12/02/2018
11/01/2018
denko: październik
hej!
tu Yav, czyli alstroemeriav z instagrama (dawniej yavooshh). na instagramie często brakuje mi miejsca, zwłaszcza przy denkach, więc postanowiłam w tym celu założyć bloga. oprócz denek planuję tutaj wrzucać obszerniejsze recenzje porównawcze kilku kosmetyków tego samego typu, a pojedyncze recenzje nadal będą umieszczane na instagramie.
szybkie wyjaśnienie co do nazwy bloga: alstroemeria to nazwa kwiatu. jak można się domyślić, nazwa ta była na insta zajęta. nie lubię kombinować przy słowach i podwajać litery czy dodawać liczby, więc po długim namyśle do nazwy dodałam literę "v" na końcu - gdy przeczyta się to słowo głośno, końcówka brzmi jak "Yav", czyli moja ksywka, tak więc ta litera na końcu nie jest tam przypadkowa!
przejdźmy jednak do denka. ten, kto obserwuje mnie od jakiegoś czasu wie, że moje denka są małe i zawsze będą małe. nie otwieram dwudziestu kosmetyków naraz, a jedynie te, których faktycznie używam. miłośnicy ogromnych denek raczej nie będą zadowoleni z moich wpisów...
w październiku udało mi się zdenkować całkiem sporo (jak na mnie) kosmetyków. są tu ulubieńcy, średniaki, ale i kosmetyki, do których już nie wrócę.